Na konferencji kandydatki Platformy Obywatelskiej na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej zadane zostało pytanie dotyczące jednego z pracowników sztabu frontmenki KO.
Podczas spotkania Kidawy-Błońskiej z dziennikarzami, jeden z gości zapytał wicemarszałek Sejmu o to, jak kandydatka KO zapatruje się na działalność kontrowersyjnego fanpage’a Sok z buraka oraz o hejt uskuteczniany w kampanii prezydenckiej.
Kiedy tylko dziennikarz zaczął zadawać pytanie, rzecznik sztabu kandydatki PO swoją gestykulacją próbował oznajmić, że nadszedł czas by zakończyć konferencję.
Fragment nagrania ukazującego wyraźne poirytowanie Adama Szłapki, został udostępniony na twitterowym profilu PiS Warmińsko-Mazurskie.
— Ja nikogo nie będę potępiać, a „Soku z Buraka”, żadnych ludzi którzy tam pracują nie znam, więc w ogóle nie będę tego komentować — stwierdziła kandydatka i tym samym ucięła konferencję.
Przeczytaj również: Mąż Kidawy-Błońskiej tłumaczył się z gaf żony na antenie Radia Zet
"…A sokuzburaka, żadnych ludzi, którzy tam pracują…"
z podkreśleniem na PRACUJĄ 🙂 https://t.co/FvXLF6zkpO— Maciej Wąsik 🇵🇱 (@WasikMaciej) March 4, 2020
źródło: Do Rzeczy