Żona znanego aktora Katarzyna Błażejewska-Stuhr ma dość hejtu, z którym spotyka się jej rodzina, przez polityczne komentarze męża. — Dostajemy dziesiątki telefonów z pogróżkami i wyzwiskami — wyjawiła Katarzyna Błażejewska-Stuhr.
Aktor Maciej Stuhr znany jest ze swoich dosadnych wtrąceń w kwestiach politycznych i społecznych. Często dzieli się nimi w mediach społecznościowych, jak i w rozmowach z dziennikarzami. Z tego właśnie powodu naraża się na hejt ze strony internautów, którzy popierają partię rządzącą. Błażejewska-Stuhr ma dość publicznego wyzywania i nękania groźbami.
Stwierdziła, że w takiej sytuacji mąż nie pozostawił jej wyboru i musi zabronić mu odpowiadać na pytania dotyczące wyborów prezydenckich.
— Zakładam mężowi kaganiec — wyznała sfrustrowana kobieta.
— Nie spodziewałam się, że jako szczęśliwa kobieta w partnerskim związku będę próbowała zakazać coś mojemu mężowi. Ale przelało się. Zakładam kaganiec mężowi. Boję się o niego i o nas — dodała żona Stuhra.
Podkreśliła, że podziwia męża za rozległą wiedzę i odwagę, jednak nie chce żyć w ciągłej atmosferze niepokoju.
— Może myślicie, że przesadzam. Ja mówię to z perspektywy żony. Skończyły się kilkumiesięczne zdjęcia, jest kilka dni, kiedy mąż może zrobić zakupy, odebrać dziecko ze szkoły albo zjeść z nami obiad. Ale musi iść rozmawiać o pracy nad serialem (tu pytania kończą się po 5 minutach) i zaczynają się pytania o politykę. Bo to się klika, bo to ludzi elektryzuje — co znowu powie Stuhr. Więc Maciej, najdelikatniej jak umie, odpowiada, cyzelując każde słowo. Dbając o kulturę wypowiedzi, o źródła, na które się powołuje, o opinie, które przytacza. A potem wpada to w młynek medialny, z kontekstu wyrwane są słowa, połączone bez sensu, zacytowane przez jedno medium i idzie dalej w świat — skarżyła się Katarzyna Błażejewska-Stuhr.
źródło: pudelek.pl