Kaczyński pojawił się przed kilkoma dniami w Siedlcach. Podczas spotkania z działaczami PiS, przywódca wezwał do utworzenia „korpusu ochrony wyborów”, który miałby na celu odpowiednie zdaniem prezesa ich przypilnowanie. Co więcej, Kaczyński chce zmienić przepisy dotyczące liczenia głosów w komisjach.
– Nasi przeciwnicy już dzisiaj mówią, że jeżeli przegrają wybory to będą sfałszowane. A co to oznacza? Że sami chcą fałszować. Pamiętajcie, że wybory są organizowane w Polsce przez samorządy, a kto ma najwięcej samorządów? Ta druga strona, niestety, szczególnie w dużych miastach – przekonywał Kaczyński.
Kaczyński chce zmiany sposobu liczenia głosów. Donald Tusk zabiera głos
Przywódca wyszedł z propozycją, aby zmienić sposób liczenia głosów tak, aby był on „rzeczywiście transparenty i jawny, bo z tym bywa różnie”.
Do zapowiedzi prezesa pisowców odniósł się lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. W poniedziałek podczas konferencji prasowej, polityk zasugerował, że zapowiedzi przywódcy należy traktować jako groźbę.
– To moim zdaniem wstęp do bardzo agresywnej, niebezpiecznej i podważającej fundamenty demokracji polityki na najbliższe miesiące – wskazał lider największej partii opozycyjnej.
– To musi budzić niepokój wszystkich tych, którzy wierzą w sens demokracji w Polsce. Ostatnie dwa dni w wykonaniu Jarosława Kaczyńskiego brzmiały naprawdę bardzo po białorusku. Stwierdzenie, że PiS na pewno wygra każde wybory, jeśli będą uczciwe, a one będą uczciwe, jeśli się zmieni sposób liczenia głosów, to brzmi trochę jak kawał o (Alaksandrze – red.) Łukaszence. Ale to nie jest dowcip o Łukaszence, to są słowa człowieka, który rządzi Polską od siedmiu lat, który wie, że przegra wybory i w związku z tym chce namieszać w tych regułach – mówił były premier.
– Zapowiada coś, co brzmi naprawdę groźnie, że zmieni się sposób liczenia głosów. Liczy się w jeden sposób, że dwa razy dwa jest cztery. Obawiam się, że tę regułę chce zmienić Kaczyński – stwierdził Donald Tusk.
Przeczytaj również: Rosyjski filozof powiedział to o Putinie. Nie ma wątpliwości
Przeczytaj również: „Co drugi jest mizernym pijaczyną…”. Co Kaczyński naprawdę sądzi o Polakach?
źródło: tvn24.pl