Krzysztof Jackowski wyznał, że przed dziesięciu laty odbył spotkanie z Andrzejem Lepperem na krótki czas przed śmiercią lidera Samoobrony.
— Nasza ostatnia rozmowa — mówi Jackowski — miała miejsce mniej więcej dwa tygodnie przed jego śmiercią.
Andrzej Lepper według oficjalnej wersji popełnił samobójstwo w 2011 roku. Wielu pamiętających postać wicepremiera jest przekonana jednak, że lider partii współrządzącej wcześniej Polską nie targnął się na życie samodzielnie.
Warto zaznaczyć w tym miejscu, że Lepper wielokrotnie padał ofiarą medialnej nagonki. Powodem były kontrowersyjne wypowiedzi polityka dotyczące nie tylko jego adwersarzy, mediów czy spraw społecznych. Lepper zasłynął m.in. szerzeniem „teorii spiskowych”, które po latach okazały się prawda, jak choćby niesławne więzienia CIA w Polsce.
Na dwa tygodnie przed śmiercią Andrzej Lepper spotkał się z Krzysztofem Jackowskim — popularnym i bardzo aktywnym w mediach społecznościowych jasnowidzem. Wieszcz postanowił wyjawić więcej szczegółów dot. tego spotkania.
— Nasza ostatnia rozmowa miała miejsce mniej więcej dwa tygodnie przed jego śmiercią. Nic nie wskazywało na to, że Andrzej Lepper jest załamany. Był wtedy optymistycznie nastawiony do życia, opowiadał, że prowadzi bardzo poważne rozmowy z dwójką polityków, którzy mogliby stworzyć z nim pewien sojusz. Cały czas wierzył, że się podniesie — mówi cytowany przez „Super Express” jasnowidz z Człuchowa.
Źródło: Super Express/Nczas