Szymon Hołownia postanowił skomentować wynik wyborów. Jak podaje RMF FM, celebryta skrytykował postawę wielu wyborców Rafała Trzaskowskiego.
Szymon Hołownia osiągnął trzeci wynik podczas I tury wyborów prezydenckich. Oficjalnie nie poparł jednak żadnego z kandydatów, choć niektóre wypowiedzi sugerowały, że zachęca do oddania głosu na Rafała Trzaskowskiego w II turze. Gdy okazało się, że opozycyjny kandydat najprawdopodobniej przegra rywalizację z Andrzejem Dudą, były kandydat stał się celem ataków ze strony opozycji.
– Dzisiaj widzę histerię hunwejbinów Trzaskowskiego, że 240 tysięcy moich wyborców nie poszło. Mówią, że ja jeszcze mogłem coś zrobić dla Trzaskowskiego, że dlaczego ja nie wzywałem, że to będzie moja wina, że Duda wygra. Ja, który tyle zrobiłem dla Trzaskowskiego, chociaż wcale nie musiałem i nie zawsze byłem do tego przekonany, ale uważałem, że trzeba powalczyć o Polskę, a o resztę będziemy walczyli później? – powiedział Hołownia.
Następnie publicysta skomentował zachowanie wyborców Trzaskowskiego:
– Ich pycha i ich buta nie ma granic. Później się dziwią, że ludzie nie chcą głosować na Platformę, albo że ludzie w Polsce głosują na Dudę, chociaż z tego powodu, że nie są w stanie wytrzymać tego, co proponują niektórzy wyznawcy Platformy – stwierdził.
Hołownia podkreślił również, że Platforma Obywatelska ma ogromny elektorat negatywny, dlatego ciężko jest zachęcić ludzi do głosowania na kandydata, który reprezentowany jest przez taką partię.
Źródło: RMF FM