Szymon Hołownia udzielił wywiadu dla „Tygodnika Powszechnego”. Skomentował sprawę arcybiskupa Marka Jędraszewskiego, który był atakowany po słowach o LGBT.
Po zebraniu Rady Biskupów Diecezjalnych KEP biskupi wyrazili solidarność z Jędraszewskim i zapewnili o modlitwie „za tych, którzy stają się pierwszymi ofiarami tej ideologii, aby mogli osobiście doświadczyć miłości Chrystusa”.
— Polski Episkopat ze ślepą konsekwencją prowadzi Kościół instytucjonalny w Polsce, w formie jaką znamy, do upadku — mówił Szymon Hołownia.
Niezależny kandydat na prezydenta w swoim felietonie napisał o znajomych, którzy w akcie protestu przeciwko takiej postawie zwierzchników Kościoła przestali dawać ofiarę na tacę. Były prezenter telewizyjny ocenił, że „strajk konsumencki to rozwiązanie dobre pod warunkiem, że omija dobre sklepy”.
— Niech jak najszybciej opustoszeją te kościoły, w których Pan Jezus jest członkiem PiS-u, w których szczuje się heteroseksualistów na gejów. Niech jednak frekwencyjnego (i finansowego) wiatru w żagle dostaną te wspólnoty, w których głosi się nadzieję, nie strach, nie butę, nie jakieś wizje świata wzięte prosto z Marsa — apelował kandydat na prezydenta.
źródło: dorzeczy.pl