Lider Polski 2050 Szymon Hołownia skomentował aktualną sytuację na granicy polsko-białoruskiej. We wtorek Rada Ministrów podjęła decyzję, że zaapeluje do prezydenta Andrzeja Dudy o przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni.
— W nosie mam sondaże, gdy chodzi o życie i zdrowie człowieka, gdy chodzi o życie i zdrowie dziecka! — skomentował kryzys na granicy Szymon Hołownia.
Działania polskich władz bardzo nie spodobały się byłemu prezenterowi, który zarzucił politykom PiS, że za nic mają przyszłość dzieci na granicy.
— Premier Morawiecki w 2018 roku mówił o tym, że chce polski dumnej jak pędząca husaria i szczęśliwej jak uśmiech dziecka. Panie premierze Morawiecki, z tymi skrzydłami husarii może pan sobie zrobić, wie pan doskonale co w sytuacji, w której dzieci na polskiej granicy traktowane są przez funkcjonariuszy polskiego państwa w taki właśnie sposób, w jakiej dziś traktuje je pana administracja. To się w głowie nie mieści — mówił lider Polski 2050.
Z opublikowanego nagrania wynika, że polityk najchętniej wpuściłby imigrantów do Polski. Nie krył przy tym, że dawno już stracił cierpliwość i nie zamierza tolerować poczynań partii rządzącej.
— W kraju, który opowiada się za cywilizacją życia. Który miał ręce obrzękłe od oklaskiwania kolejnych przemówień Ojca Świętego. Który zaczytuje się w religijnej literaturze i opowiada się jako ten jedyny, który będzie bronił dzisiaj w Europie najświętszych wartości. W tym kraju, kiedy przychodzi prosty test, wymagający od nas tylko i wyłącznie dania ciepłego schronienia, trochę jedzenia, suchego miejsca do przebrania i możliwości uprawiania swoich ciuchów – być może miejsca, w którym mama będzie mogła spokojnie przytulić swoje dziecko — ten kraj nie ma ludziom, dzieciom w takiej sytuacji się znaleźli nic do zaoferowania. Nic poza tym, że wywiezie je do lasu. Dobrze, chociaż, że nie przywiąże ich do drzew — tłumaczył Hołownia.
Lider Polski 2050 ocenił, że 38-milionowe państwo „nie może trząść portkami ze strachu” i zasłaniać się żołnierzami, podczas gdy dzieci cierpią. Podsumował przy tym, że takie zachowanie jest obrzydliwe.
— Dość tego! Gdzie jest miara tej obrzydliwości? To już nie jest kwestia konferencji prasowych na których, żeby przestraszyć nas, a później przytulić, ucieka się do manipulacji i wrzucania jakiś absurdalnych materiałów. To opowieść o nas, a nie o Kaczyńskim, Morawieckim, Wąsiku czy o Kamińskim. To opowieść o tym, co oni z nami robią, jak bardzo degradują nas jako ludzi, jak bardzo wpychają nas w rejony, w które nigdy nie powinniśmy iść — podkreślał Hołownia.
Zobacz również: Tusk całkowicie stracił cierpliwość: „Dwa wieprze na rozkaz kaczora”
Źródło: YouTube.com
Kolejny tuman, który nie rozumie czym jest granica? Ależ on wie, oni wszyscy wiedzą. Tylko tak sobie pajacują i rżną głupa.
to świadczy o ich inteligencji szpagatowej.
SŁUCHAJ TUMANIE, weź się do nauki bo nigdy nie jest za późno. Granica to granica – nie można sobie chodzić jak kto chce. Są od tego przejścia graniczne. Jak tego nie rozumiesz to nie wiem czego uczyli Cię w tym ogólniaku.
Pan to powie temu panu o ciemnej skórze, którego wpuszczono już do Europy i tak oto wyraża swoją wdzięczność (a wiemy, że byli panowie i z maczetami i w ciężarówkach i z bombami – też wyrażali wdzięczność najlepiej, jak umieli):
https://twitter.com/i/status/1420994365401575425