Poseł Konfederacji, Grzegorz Braun rozmawiał z redaktorem naczelnym portalu nczas.com Tomaszem Sommerem. W programie poruszono kwestę zmian, jakie obecnie zachodzą w geopolityce.
– Porozmawiamy chyba jeszcze nie o wojnie światów, ale napięciu, konflikcie, starciu światów – powiedział redaktor Sommer.
W ocenie posła Brauna jest to pewne niedopowiedzenie.
– Glob ulega przebiegunowaniu, płyty tektoniczne geopolityczne trzeszczą. Amerykanie zdołali stworzyć zorganizowaną i ujawnioną opozycję antyamerykańską nawet na własnym kontynencie – mówił poseł Konfederacji.
Redaktor Sommer zadał pytanie, czy obecnie nie widzimy śmierci imperium amerykańskiego. Jak podkreślił, chodzi o budowanie BRICS-u.
– Chiny jako ośrodek krystalizacji, ale z zaangażowaniem Indii – powiedział Grzegorz Braun.
– Indie, które zachód zawsze miał po swojej stronie w niektórych sprawach, ze względu na antagonizm Hindusi – Chińczycy – dodał polityk.
– No i Brazylia, jako aspirujące mocarstwo regionalne, wchodzące do innej ligi, która jest od razu superligą, bo organizacja, którą współtworzą Chiny i Indie, to jest fakt, z którym trudno będzie Amerykanom polemizować – wyjaśniał poseł Konfederacji.
W dalszej części Braun odniósł się do tegorocznego szczytu obu Ameryk, podczas którego zabraknie rządów Kuby, Wenezueli oraz Nikaragui.
– Towarzysze jankesi ogłosili, kogo sobie nie życzą gościć. Skoro to jankesi ogłosili, to paru innych gości się wymówiło, tzn. ogłosiło brak zainteresowania udziałem – przyznał gość programu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mariusz Pudzianowski odpowiedział na hejt. Pokazał dowody
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Donald Tusk nie ma wątpliwości: Obiecuję, że wygramy wybory z PiS
źródło: YouTube