Artur Dziambor zamieścił na Twitterze wpis, który szybko zyskał dużą popularność. Polityk napisał o decyzji opolskiego sądu w kwestii lockdownu.
„Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu orzekł, że lockdown wprowadzony na bazie rozporządzeń, konferencji prasowych, apeli i wypowiedzi w wywiadach, jest niekonstytucyjny. Mówiłem ostatnio, że czas jedynie na otwarcie już minął, nadchodzi czas na odszkodowania. Zaczęło się! — napisał na Twitterze Artur Dziambor, polityk Konfederacji.
Wpis polityka szybko zaczęli komentować zwolennicy obostrzeń. Niektórzy wypominali Konfederacie, że przecież sam chorował na COVID, co skończyło się nawet pobytem w szpitalu.
— Mam Pana serdecznie dość. Udało Ci się człowieku, żyjesz. I nadal zero pokory. Absolutne zero, w każdym sensie… — napisała pani Danuta.
Czytaj także: Studenci WUM: „Na liście wciąż są dwa nazwiska, które wstrząsną Polską”
— Pani Danusiu, to że przeszedłem chorobę, nie zmieniło moich gospodarczych poglądów. Opisywałem to dość szczegółowo, to była choroba płuc, nie mózgu — odpisał jej Dziambor.
— Zapomniał Pan chyba o Trybunale Konstytucyjnym, który uzna niekonstytucyjność staran przedsiębiorców o odszkodowania na drodze kodeksu cywilnego — skomentował inny internauta.
Czytaj także: 32-letnia lekarka trafiła do szpitala tuż po zaszczepieniu. Ma podejrzenie zapalenia mózgu
— Skandaliczne to działanie Premiera przeciwko obywatelom. Faktycznie po TK można się spodziewać tak antyobywatelskiego wyroku, szczególnie że inny wyrok doprowadziłby tę ekipę do bankructwa — przytaknął polityk.
Źródło: Twitter