Poniższe wideo może być doskonałym dowodem na to, że duchy faktycznie istnieją. Takiego zdania jest wielu fascynatów zjawisk paranormalnych. Twierdzą oni, że nie da się logicznie wytłumaczyć tego, co zarejestrowano na poniższym filmie.
Nagranie powstało 12 grudnia tego roku i widać na nim budynek oraz zaparkowane auto. W pewnym momencie widzimy, jak pojawia się białe światełko, które porusza się do przodu i zsuwa niżej. Widać za nim poświatę. Kobieta, która obejrzała nagranie przerażona poprosiła internautów o pomoc.
Chris Romer, przewodniczący Stowarzyszenia Naukowych Badań Zjawisk Anomalnych stwierdził, że dawno nie widział czegoś tak realistycznego. Zaznaczył jednak, że istnieje możliwość, że na wideo widać kogoś, kto idzie i niesie włączoną latarkę.
Wideo obejrzeli również sąsiedzi. Kobieta przekonywała, że mężczyzna z sąsiedztwa wyjawił jej, że zanim powstało w tym miejscu osiedle, było tam przedsiębiorstwo, które zajmowało się robieniem cegieł. Stwierdził on, że światło może być zwyczajnie duchem jednego z robotników, który poniósł tu śmierć w czasie pracy.
Wideo przeanalizował również dr David Sivier, lokalny folklorysta. Powiedział on, że ten świetlisty punkt nie jest aktem paranormalnym. Zastanowiło go jednak to, dlaczego nie widać żadnej fizycznej postaci.
Podkreślił, że w tej okolicy krąży wiele legend na temat mrocznych upiorów ze „świecami zwłok”.
Zobacz również: Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna nie ma najlepszych wieści
Zobacz również: Koronawirus w Polsce. Ministerstwo Zdrowia opublikowało najnowsze dane
Źródło: o2.pl, YouTube.com