Przemysław Czarnek zapowiedział, że na jesień roku akademickiego 2021/2022 nauka powinna odbywać się stacjonarnie, a studenci wrócić na uczelnie. Pojawia się tylko jedno ważne „ale”.
Nauka zdalna czy stacjonarna? Na co muszą przygotować się studenci od października? Część z nich na pewno ucieszyłby fakt, gdyby nadal mogli studiować zdalnie. Pozostali za to z pewnością tęsknią za spotkaniami ze znajomymi, a nawet za wykładowcami. I choć do nowego roku akademickiego pozostało jeszcze trochę czasu, to niedawno pojawiła się zapowiedź ministra edukacji w tej sprawie. Czy studenci wrócą więc na uczelnię?
Zobacz również: Czy dzieci powrócą od września do szkół? Ekspertka Rady Medycznej rozwiewa wątpliwości w tej sprawie
— My zachęcamy, widząc, że warunki pandemiczne na to po prostu pozwalają i jeśli one się nie zmienią na gorsze, a wszystko wskazuje na to, że powinno być dobrze, w związku z tym, że szczepimy się i ta odporność społeczeństwa jest na coraz wyższym poziomie, to od pierwszego października studenci wracają do nauki stacjonarnej — powiedział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Minister mówił, że sytuacja związana z powrotem żaków w mury uczelni różni się od sytuacji dzieci szkolnych, ponieważ pochodzą oni z różnych regionów Polski, a nawet zza granicy, wynajmują mieszkania, stancje czy pokoje w akademikach. Utrudnia to kontrolę rozprzestrzeniania się wirusa.
— Trudno było ich ściągać na te kilka tygodni na to zakończenie tego semestru letniego, ale już dzisiaj byłyby takie warunki, bo można już dzisiaj prowadzić zajęcia, również te stacjonarne. My zachęcamy wszędzie tam, gdzie jest to możliwe do tego, żeby sesje egzaminacyjne odbywały się w trybie stacjonarnym. Mamy bardzo elastyczne rozporządzenie, w którym dajemy decyzje rektorom uczelni. To oni w tej sprawie decydują — dodał Czarnek.
Zobacz również: Powszechny obowiązek szczepień w Polsce niezgodny z konstytucją? Doradca społeczny Andrzeja Dudy zabiera głos w sprawie. Zdania w partii PiS podzielone
Zatem najwidoczniej zostaje nam czekać na decyzje konkretnych placówek, gdyż to w rękach Rektorów leży los funkcjonowania Uniwersytetów i szkół wyższych w Polsce.
Źródło: Eska.pl
