Minister Zdrowia Adam Niedzielski zabrał głos w sprawie dostępności cmentarzy w pierwszych dniach listopada z okazji Wszystkich Świętych. Szef resortu zdrowia zapowiedział, że władza nie zamierza zaskoczyć Polaków.
— W tym roku — mówił Niedzielski — nie przewidujemy podejmowania decyzji z dnia na dzień — zapowiedział minister, odnosząc się do pomysłów ewentualnego zamknięcia cmentarzy 1 listopada.
— Zabezpieczenia organizacyjne i zdrowotne nie uzasadniają podejmowania tak drastycznych decyzji — podkreślił polityk.
W poniedziałek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 684 nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. W ciągu ostatniej doby nie odnotowano zgonów z powodu COVID-19.
Niedzielski o Wszystkich Świętych
— Bierzemy pod uwagę bardzo wiele aspektów. Ale przede wszystkim chcę powiedzieć, że sytuacja, która miała miejsce rok temu, kiedy musieliśmy praktycznie z dnia na dzień podjąć decyzję – to była sytuacja ekstraordynaryjna — podkreślił Niedzielski. — W tym roku nie przewidujemy podejmowania decyzji w takim nagłym trybie, z dnia na dzień, bo jesteśmy lepiej zabezpieczeni — zapewnił szef MZ.
— Nie mam na myśli tylko tego, że blisko 60 procent dorosłej populacji jest zaszczepiona, ale to, że w zasadzie na poziomie każdego województwa (…) mamy przygotowane bardzo szczegółowe plany rozwoju infrastruktury — mówił minister.
— W zależności od tego, jak będzie regionalnie wyglądało tempo wzrostu zakażeń, będą podejmowane decyzje (…) zwiększające dostępność łóżek covidowych. Nasze zabezpieczenie organizacyjne, ale też zdrowotne — mówię o zaszczepieniu — wydaje się elementem, który nie uzasadnia podejmowania takich drastycznych decyzji — dodał na koniec szef resortu.
źródło: Do Rzeczy