Na portalu pagesix.com pojawił się artykuł na temat Bruce’a Willisa, którego wyrzucono z apteki po tym, jak nie chciał założyć maseczki. — Woli żyć jak wolny człowiek — czytamy na stronie.
Do zdarzenia doszło w jednej z aptek w Los Angeles. Słynny gwiazdor udał się po zakupy, a gdy poproszono go o założenie maseczki, odmówił, co stało się przyczyną wyrzucenia go z placówki. Na opublikowanej w mediach fotografii widzimy, że Bruce Willis miał na szyi bandanę, którą mógł użyć do osłonięcia twarzy, jednak tego nie zrobił. W aptece nie był sam, wydarzenie obserwowało wielu klientów, którzy byli zirytowani brakiem rozwagi ze strony 65-letniego aktora.
Światowej sławy aktor nie postawił na swoim i musiał opuścić lokal. Nie zrobił też zakupów. Jego menadżer odmówił komentarza w tej sprawie, a informacją podzielono się na Twitterze New York Post, gdzie padło wiele pozytywnych komentarzy opowiadających się za aktorem.
Jak widać, sytuacja w Polsce i na świecie stale komplikuje się. W wielu miastach organizowane są protesty antymaseczkowe, przeciwko lockdownowi oraz szczepieniom na COVID-19. Coraz więcej osób buntuje się wobec wprowadzanych obostrzeń i restrykcji, szczególnie jeżeli w grę wchodzi prowadzenie firmy. Obowiązujący w Europie lockdown odbił się bardzo negatywnie na wielu przedsiębiorcach, którzy utracili możliwość pozyskiwania pieniędzy.
Bruce Willis asked to leave pharmacy for refusing to wear a mask https://t.co/V4kcyxUwy3 pic.twitter.com/SORhCJwfEU
— New York Post (@nypost) January 12, 2021
It should always be your personal choice if you wear a mask or not. Not governments.
— The Four 4️⃣ (@TheFourParty) January 12, 2021
I like Bruce Willis more now.
— Joe Blo (@NormalGuy223) January 12, 2021
Źródło: alaluna.pl, youtube.com