Donald Tusk chciał uderzyć w social mediach w rząd Mateusza Morawieckiego. Chodziło o udzielenie pomocy Białorusinom.
Zdaniem byłego premiera polski rząd powinien domagać się zwołania Rady Europejskiej.
— Wsparcie Białorusinów to zarówno moralny obowiązek jak i polska racja stanu. Na co czekacie?! — napisał Tusk na Twitterze.
Sęk w tym, że premier Mateusz Morawiecki zwrócił się już wcześniej do Charlesa Michela i Ursuli von der Leyen właśnie w tej sprawie. Tusk musiał się szybko zreflektować, że popełnił błąd, ponieważ dodał kolejnego tweeta:
Czytaj także: Szła z hasłem „Miłuj bliźniego”. Napluła na chłopaka, bo miał innego poglądy
— Premier Morawiecki złożył już wniosek o zwołanie Rady. Umknęło to mojej uwadze, za co przepraszam. Liczę na skuteczność akcji premiera — napisał.
źródło: twitter.com