Choć przyjęło się, że osoby duchowne często sympatyzują z obozem obecnej władzy, okazuje się, że nie zawsze ta reguła się sprawdza.
Wszystko zaczęło się od wpisu, jaki zamieścił na Twitterze Stanisław Karczewski.
Zobacz także: „Ten sk***syn wyprowadza tego potwora bez smyczy i kagańca”. Internauci pytają o dane „łajzy” z Krakowa
— Kingsley Coman, wychowanek PSG, strzelił gola PSG i Bayern wygrał. Gryźli trawę, walczyli jak lwy, a po meczu… wszyscy podają sobie ręce, uśmiechają się. Prezydent Andrzej Duda wygrał nie jedną bramką, a ponad 400 000 głosów i długo czekał na uścisk dłoni rywala — napisał polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Okazało się, że wpis zobaczył ojciec Krzysztof Mądel, który postanowił odpowiedzieć.
Zobacz także: Marcin Najman ostro: Mam kilka słów do Tęczowych
— Klasy nie miał, Konstytucję łamał, a za szczucie do tej pory nie przeprosił, takim się ręki nie podaje — napisał duchowny na Twitterze.
Źródło: Twitter.com