propolski.pl: Aktywista partii Razem na granicy

Aktywista partii Razem zatrzymany niedaleko granicy. Wojska Obrony Terytorialnej wydały oświadczenie

Wczoraj media obiegła informacja o zatrzymaniu aktywisty partii Razem Jakuba Sypiańskiego. Działacz jest również tłumaczem języka arabskiego i aktywistą Grupy Granica.

Posłowie ugrupowania donoszą, że Sypiański był „napadnięty przez uzbrojonych i umundurowanych żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej”.

— Nieoznakowany samochód zatrzymał Jakuba w nocy. Uzbrojeni, umundurowani mężczyźni, jak się później okazało żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, próbowali go siłą wywlec z pojazdu za nogi. Zachowywali się agresywnie i wulgarnie. Zabrali mu kluczyki. Szczęśliwie napastnikom nie udało się odpiąć pasów i Jakub w samochodzie doczekał przyjazdu Straży Granicznej oraz wolontariuszy Grupy Granica. Zarówno obecna na miejscu Straż Graniczna, jak i Policja odmówiły przyjęcia zgłoszenia przestępstwa — stwierdził poseł Lewicy Maciej Konieczny przedstawiając wersję wydarzeń w której to Jakub Sypiański był tym poszkodowanym.

W całej sprawie szybko ukazało się oświadczenie WOT. W ocenie mundurowych parlamentarzysta zachowywał się agresywnie i zasłużył na to, by być zatrzymanym.

— Dzisiaj w nocy o godz. 1:20 na trasie Michałowo–Juszkowy Gród, na wysokości miejscowości Nowa Wola doszło do zatrzymania pojazdu na mazowieckich numerach rejestracyjnych. Zatrzymanie przeprowadzili żołnierze patrolu wojskowego, który w tym rejonie wykonywał zadania na mocy Postanowienia Prezydenta RP, wspierając Straż Graniczną. Zatrzymanie było wynikiem podejrzanego zachowywania się kierowcy pojazdu, który po zauważeniu pojazdu wojskowego ruszył dynamicznie i zaczął uciekać w kierunku lasu. Do zatrzymania doszło na bocznej drodze po wydaniu poleceń latarką. Po zatrzymaniu, w momencie podchodzenia żołnierzy do pojazdu, osoba kierująca pojazdem próbowała w nich wjechać. Ostatecznie pojazd został unieruchomiony, kierowca przesiadł się na miejsce pasażera, zaczął się agresywnie zachowywać, kopiąc w kierunku żołnierzy. Osoba nie wylegitymowała się. Na miejsce wezwano patrol Straży Granicznej — czytamy w oświadczeniu na Twitterze.

Zobacz również: Krzysztof Bosak w ostrych słowach o Trzaskowskim: „Narusza zasadę lojalności wobec Ojczyzny”

Zobacz również: Prof. Gwiazdowski o tarczy antyinflacyjnej: „Rząd umieścił w mieszkaniu kozę, a teraz kozę wyprowadzi”

Źródło: Twitter.com, wprost.pl

About the Author

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like these