Jerzy Bończak pomimo swojej emerytury wciąż ma wiele zajęć i pozostaje aktywny, jeśli chodzi o obowiązki zawodowe. W ostatnich dniach w rozmowie z „Faktem” wyznał, jak zamierza radzić sobie z rosnącymi cenami i kosztami. Aktor wydawał się nie przejmować i odpowiedział w swoim stylu.
Jerzego Bończaka kojarzymy głównie za sprawą ról Chrostowicza z „Misia” czy Krzysztofa Manca z serialu „Alternatywy 4″. Przyniosły mu one wielką popularność. Aktualnie aktor jest na emeryturze, nie spoczywa jednak na laurach.
Aktor został zapytany, czy zimą także będzie przebywał w swoim domu z racji rosnących cen paliw i kosztów energii.
Jerzy Bończak zakpił z rządu?
– Będę zbierał chrust, zgodnie z zaleceniami rządu, bo jestem takim obywatelem posłusznym i w związku z tym będę się starał słuchać zaleceń rządu, bo to mi sprawia ogromną przyjemność – powiedział Jerzy Bończak.
Ponadto wyjawił, czego życzy sobie z okazji 73. urodzin.
– Żebym dożył przyszłych urodzin w zdrowiu, formie i chęci do pracy, którą jeszcze mam. I by tego mi nigdy nie brakowało – stwierdził aktor.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prezydent Andrzej Duda: Zawsze było warto – dla Polski i drugiego człowieka [WIDEO]
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Doda: „Miałam ataki paniki, myśli samobójcze, włącznie z listem pożegnalnym”
źródło: wp.pl
