Galopująca inflacja bez wątpienia przełoży się na wysokość emerytur w Polsce. Seniorzy mogą liczyć nie tylko na wielką waloryzację, ale również na podwyżkę trzynastych i czternastych emerytur. O szczegółach tych zmian poinformował „Fakt”. W 2023 roku na konto seniorów może płynąć nawet ponad 2,8 tys. zł, a w 2024 roku 3,2 tys. zł.
– Uwzględniając tak gigantyczny wzrost cen, okazuje się, że kwota takiego dodatkowego świadczenia wynosić będzie 1405,55 zł na rękę – takie będą wypłaty trzynastek w kwietniu 2023 r., a także czternastek (w maksymalnej wysokości) – napisano w „Fakcie”.
W przyszłym roku oba świadczenia mogą wzrosnąć do 1617,78 zł, czyli o 212,23 zł.
„Fakt” ustalił, że budżet na czternastki w bieżącym roku będzie wynosił 10 mld zł, natomiast w przyszłych dwóch latach będzie to nawet o 1,5-2 mld zł więcej.
Kiedy emeryci mogą spodziewać się podwyżek świadczeń?
Wypłaty czternastek rozpoczną się już w sierpniu. Kwotę najniższej emerytury, czyli 1217,98 zł, dostaną emeryci i renciści, którzy otrzymują świadczenia nieprzekraczające 2,9 tys. zł.
Jeżeli u jakiejś osoby emerytura czy renta przekracza tę kwotę, to dodatkowe świadczenie byłoby wypłacone w kwocie najniższej emerytury. Byłoby jednak pomniejszone o różnicę między wysokością emerytury, bądź renty a kwotę 2,9 tys. zł.
Natomiast jeżeli kwota czternastej emerytury wyniesie mniej niż 50 zł, świadczenie nie zostanie przyznane.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tusk proponuje 4-dniowy tydzień pracy! Internauci zmieszali go z błotem
ZOBACZ RÓWNIEŻ: W taki sposób Macron pomagał Uberowi. Brytyjski „The Guardian” ujawnił dokumenty
źródło: wp.pl, money.pl