Ministerstwo Edukacji i Nauki postanowiło wprowadzić naukę zdalną dla części uczniów. Zgodnie z początkowym planem wszyscy mają wrócić do szkół 28 lutego. Nie jest jednak wykluczone, że pewna grupa uczniów znajdzie się w placówkach nieco wcześniej.
Na naukę zdalną musieli przejść uczniowie starszych klas szkół podstawowych, jak również uczniowie szkół ponadpodstawowych. Wszystko to za sprawą wzrastających zachorowań na koronawirusa, a przede wszystkim wariant Omikron.
Do całej sytuacji odniósł się minister Przemysław Czarnek, który był gościem na antenie Polskiego Radia 24. Polityk podkreślił, że jest całkiem możliwe, że uczniowie, którzy już zakończyli ferie — wrócą wcześniej do szkół.
– Tutaj cały czas pani minister Marzena Machałek, która stoi na czele rady bezpieczeństwa przeciwcovidowego, analizuje sytuację. Bo jeśli sytuacja by na to pozwalała, będziemy dążyć do tego, ażeby skrócić ten okres nauki zdalnej, przynajmniej w tych pięciu województwach, które rozpoczęły ferie wcześniej i już te ferie skończyły – przekazał Przemysław Czarnek.
Minister edukacji i nauki poinformował, że do 28 lutego wszystko się w tej kwestii wyjaśni.
– Cały czas analizujemy sytuację. Najpóźniej 28 lutego wszyscy wracamy po feriach do nauki stacjonarnej po to, żeby ją kontynuować do końca roku. Taka jest nasza strategia – dodał szef MEiN.
Zobacz również: Dania znosi wszystkie obostrzenia covidowe: „Witamy życie, które znaliśmy”
Zobacz również: Marek Jakubiak pochwalił rząd: Zrobił bardzo odważny ruch. Wielki szacunek
źródło: Polskie Radio 24, YouTube.com
