Paweł Kukiz w zdecydowanych słowach sprzeciwił się ustawie o tzw. weryfikacji szczepień pracowników. Lider Kukiz’15 podkreślił, że „Bóg dał człowiekowi wolną wolę i rozum”, co oznacza, że ograniczanie wolności w taki sposób jest po prostu bulwersujące.
We wtorek sejmowa Komisja Zdrowia pochyliła się nad projektem ustawy 1846 i pozytywnie go zaopiniowała. Inicjatywa ta przewiduje, że pracodawca zyskałby możliwość żądania od swojego pracownika informacji, czy jest zaszczepiony, czy też nie.
Wspomniany projekt ustawy został złożony w Sejmie przez grupę posłów PiS i został zaakceptowany przez wszystkie środowiska opozycyjne. Przeciwko temu pomysłowi stanęli jedynie przedstawiciele Konfederacji oraz część polityków partii rządzącej.
5 stycznia podczas Komisji Zdrowia miało miejsce wysłuchanie publiczne. Na 71 wypowiadających się podmiotów zaledwie jeden poparł wprowadzenie ustawy segregacyjnej. Reszta obecnych sprzeciwiła się temu pomysłowi.
Paweł Kukiz, który był gościem na antenie Radia WNET, wypowiedział się w sprawie ustawy 1846 i stwierdził, że nigdy jej nie poprze.
– Na pewno nie będę za, a czy się wstrzymam, czy będę przeciw, jeszcze rozważę – ogłosił Paweł Kukiz, który wychodzi z założenia, że do szczepień nikogo zmuszać nie można. Zwrócił przy tym uwagę, że regulacja ta będzie niemożliwa do wyegzekwowania w praktyce i burzy podstawowe założenia wolności, do której każdy z nas ma prawo.
– Powinniśmy kierować się chrześcijańską zasadą, że Pan Bóg dał ludziom wolną wolę i rozum. Nie można ustawowym nakazem zmusić ludzi do tego typu zachowań – tłumaczył Paweł Kukiz. W jego ocenie każdy z nas powinien przemyśleć, czy chce się szczepić, czy też nie i podjąć odpowiednią dla siebie decyzję.
Zobacz również: Novak Djoković zabiera głos. Wspomina o „ciągłej dezinformacji”
źródło: Radio WNET, YouTube
