Prof. Andrzej Zybertowicz był gościem w programie „Woronicza 17″ w TVP Info. Tematem numer jeden były napięte relacje polsko-unijne, o których tyle mówi się ostatnio w mediach.
Prof. Andrzej Zybertowicz wypowiedział swoje zdanie w kwestii pogłębiającego się kryzysu w Unii Europejskiej.
W jego ocenie to nie Polska jest źródłem całego konfliktu, a zupełnie inny kraj.
Ostatnia debata w kwestii wyższości polskiej ustawy zasadniczej nad prawem unijnym pogorszyła relacje na linii Warszawa — Bruksela. Mocne wystąpienie premiera Morawieckiego w PE odbiło się głośnym echem i przyczyniło do ataków wielu unijnych polityków pod adresem Polski.
Ostatnie wydarzenia skomentował prof. Andrzej Zybertowicz, który zaapelował o rozsądne spojrzenie i stonowanie emocji.
— Spróbujmy wyjść poza bieżącą nawalankę i spojrzeć z lotu ptaka. Dobrym punktem do tego spojrzenia może być sformułowanie posła Wojciecha Króla, który powiedział, że „Polska rozsadza Unię od środka — stwierdził w „Woronicza 17”, przypominając wypowiedź posła PO.
— Tymczasem dwa najważniejsze kryzysy, które spowodowały, że zaczęto mówić o rozpadzie UE, to jest robota Niemiec — zauważył gość programu.
Ponadto nawiązał do publikacji Iwana Krastewa „Co po Europie?”. Autor publikacji zwrócił szczególną uwagę na kryzys migracyjny, który zaczął się już kilka lat temu, a doprowadziła do niego nieprzemyślana polityka kanclerz Merkel, która otworzyła granice swojego kraju.
— Jeśli chcemy całościowo zastanowić się, kto jest odpowiedzialny za kryzysy unijne, to trzeba w pierwszej kolejności przedyskutować rolę Niemiec i tych polskich polityków, którzy bezkrytycznie wspierają to, co niemieccy politycy robią — zaznaczył Zybertowicz.
🗨️@AndZyberto: Niemiecka polityka współpracy gospodarczej z Rosją dała Rosji dźwignie, którą może przyduszać#wieszwięcej #Woronicza17 pic.twitter.com/InD5b3j3E9
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) October 24, 2021
Prof. Andrzej Zybertowicz jest socjologiem, publicystą i nauczycielem akademickim. Uzyskał stopień doktora habilitowanego nauk humanistycznych, jest również profesorem nadzwyczajnym Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
W latach 2008-2010 pełnił obowiązki doradcy społecznego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a od 2015 roku był doradcą społecznym prezydenta Andrzeja Dudy i doradcą szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Źródło: Twitter.com