Portal wPolityce.pl opublikował najnowszy sondaż preferencji partyjnych przeprowadzony przez pracownię Social Changes. Najciekawsze wnioski dotyczą partii, której przewodzi Donald Tusk.
W teorii, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, to Zjednoczona Prawica w tym Prawo i Sprawiedliwość mogłaby liczyć na 36 proc. głosów, co stanowi wynik lepszy o 2 pkt proc. względem ostatniego badania.
Jednak sondaże KO nie są wiele niższe. Na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 24 proc. ankietowanych. W poprzednim sondażu ta formacja cieszyła się nieco lepszym poparciem, gdyż było to równo 25 proc. ankietowanych.
Stabilną pozycję posiada natomiast Polska 2050 Szymona Hołownii, która drugi raz z rzędu otrzymała 19 proc. teoretycznych głosów. Konfederacja również nie zmieniła swoich notowań. Wciąż 9 proc. badanych postawiłoby na tę formację.
Ostatnim ugrupowaniem, które dostałoby się do Sejmu, jest Lewica, którą z kolei popiera 7 procent ankietowanych. Jest to minimalnie gorszy rezultat niż w ostatnim sondażu, różnica wynosi 1 pkt procentowy.
Poniżej progu wyborczego znalazły się natomiast Polskie Stronnictwo Ludowe oraz Kukiz’15 (w obu przypadkach partie mogą liczyć na zaledwie 2 proc. poparcia).
Social Changes przeprowadziło również symulację wyników w przypadku, gdyby za sterami PO stał Rafał Trzaskowski. W takiej sytuacji PO mogłaby liczyć aż na 27 proc. poparcia, co jest oczywiście rezultatem o 2 pkt proc. lepszym niż w wariancie z Donaldem Tuskiem.
Co ciekawe, Platforma zabrałaby ułamek wyborców PiS, który osiągnął o 1 pkt proc. gorszy wynik w drugim badaniu. Również Konfederacja zyskałaby jedynie wynik głosów w postaci 6 proc. ankietowanych. Kukiz’15 natomiast zyskał 1 pkt proc. w wersji sondażu na czele z Rafałem Trzaskowskim Platformy. Badanie sprawdziło też również kwestię tego, kto byłby lepszym przewodniczącym Platformy Obywatelskiej – Rafał Trzaskowski czy może Donald Tusk.
Zobacz również: Polscy naukowcy dokonali zaskakującego odkrycia. Podwójne zakażenie koronawirusem?
Ogólne odpowiedzi na to pytanie rozłożyły się praktycznie tak samo – na Donalda Tuska postawiło 25 proc ankietowanych, na Trzaskowskiego 26 proc., reszta pozostała niezdecydowana. Jednak szczegółowe dane wskazują, że były szef Rady Europejskiej jest zdecydowanym faworytem wyborców KO, natomiast zwolennicy PiS i Hołowni raczej typują do tej roli Trzaskowskiego. Wskazywać to może na popularność obecnego wiceprezesa PO wśród stałych wyborców. Natomiast osoby młode, wolą swojego rówieśnika. Natomiast gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, frekwencja wyniosłaby wysokie 68 proc.
Badanie przeprowadzono metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview), na portalu internetowym na reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. N = 1063 osób od 23 do 26 lipca 2021 roku.
Źródło: DoRzeczy.pl