W minioną sobotę Platforma Obywatelska zorganizowała konferencję dotyczącą polityki zagranicznej pt. „Bezpieczna Polska”. W jej trakcie głos zabrali liderzy opozycji, którzy zarzucali partii rządzącej, że „Polska zniknęła z międzynarodowej polityki”.
Do tych zarzutów odniósł się europoseł PiS Dominik Tarczyński, który stwierdził, że takie słowa to nic innego, jak polityczna schizofrenia.
— Właściwie mam wrażenie, że to są schizofrenicy polityczni. Ludzie, którzy żyją w alternatywnej rzeczywistości, którą kreują, a właściwie jakby byli osobami, które mówią o sobie, opisując polityczną rzeczywistość w Polsce — ocenił konferencję PO Dominik Tarczyński.
— Kiedy popatrzymy nie na subiektywną opinię, tylko na to, co mówili i jak zachowywali się w przeszłości, to naprawdę mamy do czynienia ze schizofrenikami politycznymi. Po pierwsze, to za ich czasów była podpisana umowa gazowa z Rosją. To za ich czasów były wszystkie problemy związane z taką poddańczą polityką względem Niemiec — zauważył Tarczyński.
— To oni po wyborach w 2015 roku mówili, że Polska będzie na marginesie. Mówili o tym, że nie będzie szczytu NATO w Polsce. Oczywiście okazało się, że się odbył. Jak już wiadomo było, że szczyt NATO w Polsce się odbędzie, to mówili, że Barack Obama, ówczesny prezydent USA, nie przyjedzie na ten szczyt. Oczywiście przyjechał. Jak już przyjechał, to powiedzieli, że nie spotka się z prezydentem Dudą. Jak już się spotkał z prezydentem Dudą, to mówili, że spotkanie było za krótkie. Są to po prostu ludzie, którzy ciągle żyją w alternatywnej rzeczywistości. To ludzie, którzy swoimi postawami i opiniami bardzo szkodzą Polsce. Oni nie opierają się na faktach. To partia fake newsów, alternatywnej rzeczywistości. Nie można traktować jej poważnie — dodał europoseł PiS, który nie widzi sytuacji gospodarczej w Polsce w tak ciemnych barwach, jak opozycja.
— Mamy najlepszy wynik ze wszystkich państw UE, jeżeli chodzi o wymianę handlową. Mamy trzeci najniższy poziom bezrobocia w UE, Polacy nie jeżdżą już zbierać szparagów do Niemiec. Przykładów, które można użyć w debacie z tymi ludźmi, są setki. Oni opierają się z kolei na polityce memów, „Soku z Buraka”. Nie na danych, faktach, osiągnięciach, tylko ich imaginacjach. Dla mnie są to ludzie oderwani od rzeczywistości. Kiedy atakują polski rząd, to mam wrażenie, że mówią o sobie, o swoich postawach, które widziała cała Polska — mówił.
Zobacz również: Krzysztof Rutkowski pokazał zdjęcie ze szczepienia. Internauci wybuchnęli śmiechem
Na koniec Tarczyński postawił politykom PO kilka istotnych pytań. Nie ukrywał przy tym, że postrzega opozycję jako partię nieudaczników, która przegrywała raz za razem.
— Jeżeli jest tak, jak mówią od 2015 roku, to stawiam pytanie Sikorskiemu i całej PO — dlaczego przegraliście już 8 razy? Dlaczego wielokrotnie naród polski odrzuca Was, Waszą narrację, Wasz sposób memiczny uprawiania polityki? Są nieudacznikami. Ich polityka to polityka memu, fejku, kłamstwa, obrzucania błotem, a nie opierania się na danych — stwierdził.
źródło: wpolityce.pl