Poseł PiS Marek Suski wywołał w poniedziałek burzę w mediach społecznościowych, publikując intymne zdjęcia radnej Porozumienia Ewy Szarzyńskiej. Obydwoje polityków Zjednoczonej Prawicy spotkało się tym samym z falą szyderstw i hejtu, choć wyciek zdjęć był rzekomo efektem działania hakerów.
Z radną PiS (ściślej Porozumienia) postanowiła zasolidaryzować się „gwiazda” mediów społecznościowych, działaczka SLD Justyna Klimasara. Swoje specyficzne wsparcia okazała za pośrednictwem Twittera, publikując roznegliżowane zdjęcie i uzasadniając to następująco:
— Wzorem koleżanki @ada_zipper solidaryzuje się z kobietami, których bardzo intymne zdjęcia zostały upublicznione bez ich zgody. Niezależnie czy sytuacja jest fejkiem czy nie, nikogo nie można poniżać. Zdjęcia typu „nudes” mogą być wrzucane świadomie i za zgodą fotografowanej — napisała Klimasara na Twitterze.
Gest działaczki Lewicy spotkał się się jednak z krytyką internautów. Użytkownicy mediów społecznościowych zarzucili aspirującej polityk „poszukiwanie atencji”:
— Na pewno dzięki tobie tym kobietom jest teraz lepiej XD Bezczelnie wykorzystujesz czyjąś krzywdę i szukasz atencji nazywając to „solidarnością” 👎 https://t.co/jdOjQV5sCF
Przeczytaj również: Wyciekł niewyemitowany program TVN24. Olbrychski szkalował w nim Polaków
źródło: Tysol
Kształtna ta gwiazdeczka:) milo się ją ogląda.
Jedni robia to dla lajkow, inni dla kasy…
Już na XXX filmach jest czy dopiero wejdzie…