Andrzej Rzepliński w ostrych słowach skrytykował decyzję PiS odnośnie kandydatur na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Nie wyobraża sobie, że są wśród nich Krystyna Pawłowicz i Stanisław Piotrowicz. Były prezes TK jest zbulwersowany i podkreślił, że wygląda mu to na „zamach konstytucyjny”.
W rozmowie z TVN24 Andrzej Rzepliński nie krył swojego oburzenia i dodał, że to „kompletna destrukcja polskiego sądownictwa konstytucyjnego”. Na pytanie dziennikarza, jak przyjął informację o wyborze kandydatów, odpowiedział: — Zareagowałem mocnym słowem.
— Równie dobrze PiS mogło uchwalić poprawkę do konstytucji, że partia jest przewodnią siłą narodu — mówił z ironią Rzepliński.
Jego zdaniem Polska zaczyna przypominać mafię.
— Idziemy w kierunku państwa mafijnego, w którym rządzi nie wiadomo kto — dodał były prezes TK.
Rzepliński skrytykował również Kaczyńskiego i podkreślił, że to, co lider PiS chce zrobić, domyka konstytucyjny zamach stanu, który był przeprowadzany przez całą kadencję tego parlamentu.
Profesor nie ukrywał, że informacja o nominatach PiS do TK była dla niego szokująca i „spadła na niego jak grom z jasnego nieba”.
— To będzie zamach stanu, my Polacy się z tego nie pozbieramy. Może rozwiążmy do cholery ten Trybunał? Przecież co możemy jeszcze zrobić? Jak dalej możemy się tak ośmieszać siebie samych? Sędzia konstytucyjny ma wykazywać się nie tylko wiedzą prawniczą. Taka osoba musi być także człowiekiem nieskazitelnym — niepokoił się Rzepliński.
źródło: wmeritum.pl