Ostatnie wystąpienie Krzysztofa Bosaka na konferencji prasowej w sprawie Narodowego Programu Szczepień wywołało burzę w internecie. Zachowanie polityka nie było się bez fali komentarzy i podejrzeń. O co właściwie chodzi?
Internauci dopatrzyli się nienaturalnego pobudzenia u Krzysztofa Bosaka, co nie obeszło się bez echa. Do sprawy odniósł się sam zainteresowany, który powiedział, że „insynuacje internautów są na tyle niepoważne, że nie będę ich komentował”.
— Jeżeli ktoś obserwował moje konferencje prasowe przez całą kampanię prezydencką, będzie wiedział, że często, kiedy mam przed sobą wiele kamer, mówię tak, żeby spoglądać do wszystkich — kontynuował Bosak.
Zobacz również: Scheuring-Wielgus dostała torebką od starszej pani. Usłyszała, że jest komunistką
Wyraził również zadowolenie z powodu zainteresowania jego osobą w sieci, a także tym, że ugrupowanie Konfederacji zyskuje nowych sympatyków.
— Z reguły mało kto komentuje nasze konferencje, a tym razem widać duży odzew. Dzięki temu nagraniu dziesiątki osób dołączają do udziału w dyskusji i obserwują nasze profile — tłumaczył Bosak. Na koniec odniósł się do Narodowego Programu Szczepień, oceniając, że „nie wygląda on zbyt poważnie”.
.@krzysztofbosak: Tak zwany Narodowy Program Szczepień nie jest narodowy, nie jest programem, nie dotyczy szczepień.
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) December 11, 2020
To operacja PR-owa rządu, która ma być przykrywką (dupochronem) dla rządu po to aby wydać OGROMNE pieniądze w sposób stwarzający poczucie bezpieczeństwa… pic.twitter.com/sedsLl6Xve
źródło: dorzeczy.pl