Minister zdrowia Adam Niedzielski był gościem w radiu TOK FM i skomentował bieżącą sytuację w kraju. Szef resortu zdrowia najwięcej czasu poświęcił szczepionkom na COVID-19, które już niedługo będą dostępne w naszym kraju.
— Jeśli chodzi o podejście do pandemii, z panem premierem mamy bardzo podobne spojrzenie. Codziennie spotykamy się na RZZK i tam staramy się obaj tłumaczyć, że sytuacja, w której się znajdujemy, to sytuacja, w której trendy się zmieniają, ale cały czas mamy do czynienia z wyzwaniem i to wyzwaniem, którym nie jest w tej chwili wyłącznie zarządzaniem systemem opieki zdrowotnej, ale mamy też wyzwanie w postaci zarządzania emocjami społecznymi — mówił minister Adam Niedzielski.
Zobacz również: Radosław Sikorski zarzuca nieudolność rządowi. Błyskawiczna riposta PiS
Polityk apelował o rozsądek i studzenie emocji. Pomimo mniejszej ilości zachorowań, wciąż zmagamy się z epidemią, a sytuacja jest poważna.
— Rzeczywiście oznaki różne, w tym też dotyczące zlecania badań przez lekarzy POZ, są pozytywne, ale to nie oznacza, że jesteśmy w strefie komfortu, bo nadal liczba zachorowań to rząd 10 tysięcy osób. Zwycięstwem będzie zaszczepienie całej populacji i sprowadzenie pandemii do choroby, która jest w naszym otoczeniu, ale nie budzi naszego przerażenia i chaosu jak Covid w tej chwili — kontynuował Niedzielski.
Ponadto podkreślił, co zapewne nurtowało wiele osób, że szczepionki nie będą przymusowe.
Co to za totalitarne pomysły zaszczepienia całej populacji? Pan @a_niedzielski i wszyscy jego decyzyjni koledzy stracili kontakt z rzeczywistością i nie widzą, że:
— Radosław Piwowarczyk (@R_Piwowarczyk) December 2, 2020
a) wirus nie budzi już u większości przerażenia ;
b) chaos kreują decyzje rządu, nie wirus. https://t.co/r3EQEV1lkO
źródło: nczas.com
Marzenia to dobra rzeczp ministrze!!!