Klaudia Jachira wraz z dwójką innych posłów KO postanowiła skomentować działania policji w dniach 18-19 listopada, kiedy to funkcjonariusze nadzorowali protesty kobiet.
— Komendant nie miał odwagi się z nami spotkać, ale tak łatwo nie odpuścimy. Obywatele i Obywatelki mają prawo wiedzieć, dlaczego policja brutalnie pacyfikuje pokojowe protesty — zaczęła na Facebooku Klaudia Jachira.
— W naszym wniosku domagamy się wyjaśnień dotyczących planów operacyjnych, notatek służbowych oraz dokumentów uzasadniających wykorzystanie Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji — tłumaczyła posłanka.
Do sprawy nawiązała również posłanka Zielińska na Twitterze: — Kto decydował o użyciu elitarnej BOA? Na czyje polecenie funkcjonariusze użyli pałek i gazu? Rzetelne wyjaśnienie leży w interesie policji. Liczymy na to!.
Zobacz również: Burza w PO: Schetyna powiedział, co myśli o aborcji
Jachirze nie podoba się głównie to, że Komendant Stołeczny Paweł Dobrodziej nie znalazł czasu dla niezapowiedzianych gości.
— Dopiero po godzinie 17 uzyskaliśmy pisemną odpowiedź… o braku odpowiedzi na nasze pytania. Komendant zasłania się ustawą o policji. Jak się czułam? Zastosowano wobec nas, trójki posłów na Sejm RP, dopracowaną do perfekcji spychologię. 'Nie mamy czasu, nie da się, nie możemy’. Ale ja wiem, że Obywatelkom i Obywatelom te informacje się po prostu należą — kontynuowała Jachira.
❗Za nami pierwszy dzień Kontroli Poselskiej w Komendzie Stołecznej Policji.❗ W naszym wniosku domagamy się wyjaśnień…
Opublikowany przez Klaudię Jachirę Środa, 25 listopada 2020
źródło: dorzeczy.pl
Muchas gracias. ?Como puedo iniciar sesion?