Jedna z mieszkanek Gryfic w zdecydowanych słowach sprzeciwiła się demonstracji organizowanej przez Martę Lempart. Beata Katkowska, działaczka Strajku Kobiet narzekała, że często określa się ją mianem faszystowskiej lewaczki.
Wtedy do dyskusji włączyła się liderka — Marta Lempart, która określiła uczestniczkę „prowokatorem TVPiS”.
Do protestu doszło w Gryficach, gdzie Beata Katkowska wyszła na ulicę, by wyrazić swoją aprobatę dla pomysłu aborcji na żądanie.
Zyskała grono zwolenników z wielu miejsc Polski, w tym mieszkającą we Wrocławiu Martę Lempart. Jednak według internautów oskarżenia o prowokację brzmią co najmniej śmiesznie.
Gryficka aktywistka Strajku Kobiet podkreśliła, że „ma dość, że jesteśmy coraz bardziej podzieleni i nie umiemy ze sobą rozmawiać”.
źródło: tvp.info