Warszawska policja zablokowała demonstrantom drogę pod dom Jarosława Kaczyńskiego w dzielnicy Żoliborz. Według relacji portalu oko.press, niezadowoleni z wyroku Trybunału Konstytucyjnego lewicowcy w pewnym momencie zaczęli napierać na oddziały porządkowe. W ruch poleciały kamienie, użyto też gazu.
Policja wielokrotnie ostrzegała manifestujących przed możliwością użycia przymusu bezpośredniego. Kiedy apele nie przyniosły pozytywnych rezultatów, a tłum zaczął wyzywać funkcjonariuszy prewencji i dążyć do konfrontacji siłowej, został użyty gaz łzawiący. Niektórzy z protestujących wołali o pomoc.
W mediach społecznościowych, zwłaszcza w serwisie Twitter pojawiło się dużo nagrań dokumentujących przebieg wydarzeń pod willą Jarosława Kaczyńskiego. Policjanci wybierali spośród tłumu pojedyncze osoby i wyciągali je siłą, w celu rozbicia agresywnej manifestacji.
— Wszyscy przeszli teraz za baner, będą napierać tym banerem… Lecą kamienie niestety w stronę policji”. Relacja @oko_press obiektywnie przedstawia moment rzucania w policjantów kamieniami i napierania. Agresja części tłumu niczym nieuzasadniona! — napisano na oficjalnym profilu Polska Policja w serwisie społecznościowym Twitter.
źródło: tvn24