W programie „Minęła 20″ na antenie TVP Info miała miejsce sprzeczka. Grzegorz Braun, który w towarzystwie innych gości miał swoje pięć minut uporczywie promował książkę o „fałszywej” pandemii. Poseł Konfederacji przez swoją nieustępliwość musiał zrezygnować z udziału w dyskusji.
Pomimo wielu upomnień Braun nie chciał wycofać się z promocji książki i trzymał ją tak, by telewidzowie mogli ją dokładnie zobaczyć. Adrian Klarenbach po wielu upomnieniach w końcu zapowiedział zdjęcie prawicowego polityka z anteny. Grzegorz Braun nigdy nie ukrywał swoich „antycovidowych” poglądów i odważnie je prezentował.
Tym razem złamał jednak zasady programu i musiał go opuścić.
— Ostatni raz pana proszę, aby odłożył pan książkę, bo to jest program publicystyczny, a nie program śniadaniowy ani kawka wieczorna. Nie lokujemy produktów w tym programie. Za takie rzeczy się generalnie płaci. Uprzedzam, że jeśli pan nie posłucha mojej prośby, to zostanie nam tylko fonia, a obrazek w pamięci widzów — mówił do polityka Konfederacji dziennikarz.
Zobacz również: Pisarz Jakub Żulczyk komentuje nowe obostrzenia: „Kościoły se zamknij, pajacu”
Później wyjaśnił widzom TVP Info, co zaszło na antenie: — Pan poseł Grzegorz Braun nie skorzystał z możliwości pozostania razem z nami. Prosiłem kilkakrotnie, aby zaprzestał lokowania produktu, czyli książki — mówił Klarenbach.
źródło: wiadomosci.wp.pl