Wojciech Cejrowski w niekonwencjonalny sposób zabrał głos ws. II tury wyborów prezydenckich. Znany podróżnik zaszokował media po raz kolejny, publikując nagranie z toalety. Z muszli klozetowej wyłowił kartkę, na której widniało nazwisko jednego z kandydatów.
Już kilka dni temu Cejrowski ochoczo komentował zbliżającą się II turę wyborów.
— Kiedy patrzę na frekwencję i wyniki, to widzę, że Trzaskowski wygrał — mówił na antenie radia WNET.
Publicysta wyjaśnił, że udało mu się obliczyć rozkład poparcia kandydatów, którzy odpadli po I turze.
— Trzaskowski będzie prezydentem Polski. Obawiam się, nie „uważam’. Tak wynika z rachunków — ostrzegł bosy podróżnik.
Po chwili dał do zrozumienia, że wybór, który padnie 12 lipca, nie będzie łatwym wyborem, a przede wszystkim takim, który nie napawa optymizmem.
Zobacz również: Cejrowski podczas spotkania z Bosakiem: „Z czego się pan utrzymuje? Krążą plotki”
— Patrzę na to zasmucony losem Polski. Bo to, że Duda jest dużo lepszy, o niebo lepszy od Trzaskowskiego, to nie znaczy, że jest dobry. Zasmuca mnie taka alternatywa — lamentował Cejrowski.
Wyznał jednak, że podjął decyzję ws. głosowania. W środę na jego kanale na Twitterze pojawiło się nagranie, na którym pokazał brudną toaletę. Dalsze minuty filmu wyglądały wyjątkowo nieprzyjemnie. Podróżnik zanurzył rękę w „zawartości” i wyciągnął kartkę z napisem „Trzaskowski”, a następnie ją pogniótł i wrzucił z powrotem. Na sam koniec spuścił wodę i powiedział „NIE WYBIERAJCIE SZAMBA”.
#CEJROWSKI W KIBLU#wybory pic.twitter.com/95sM9uarsl
— The Wojciech Cejrowski DLA ZUCHWAŁYCH (@TheCejrowski) July 8, 2020
źródło: wmeritum.pl