Lech Wałęsa stał się ostatnio bardzo aktywny. Polityk angażuje się w temat zbliżających się wyborów. Były prezydent jeszcze niedawno domagał się obalenia rządu i obrażał prezydenta Dudę. Dziś, gdy odezwy nie przyniosły żadnego efektu, napisał list skierowany do członków i sympatyków PiS.
Lech Wałęsa domaga się w nim oceny działań Kaczyńskiego oraz „odsunięcia Kaczyzmu od władzy”.
— Był czas, kiedy byliśmy razem, nawet bracia Kaczyńscy pracowali dla mnie i ze mną. Budowali, a teraz Jarosław niszczy. To on nas podzielił, skłócił doprowadził do wykopania rowu nienawiści, zawiści, kłamstwa i zdrady — napisał w swoim liście do PiS.
Wałęsa ocenił, że żyjemy w wyjątkowo trudnych czasach, a „rządy Jarosława Kaczyńskiego doprowadziły kraj do gigantycznego poziomu nacjonalizmu i nienawiści”. To nie koniec oskarżeń Lecha Wałęsy. Zdaniem polityka partia rządząca bawi się w podłe gierki, nie patrząc na to, co służy społeczeństwu. Były prezydent ostrzegł również przed rzekomym łamaniem Konstytucji.
Zobacz również: Wałęsa przeszedł samego siebie i wulgarnie zaatakował prezydenta: “Sk…syn musi być rozliczony”
— To właściwie prosta droga do gigantycznej zapaści gospodarczej, której początki odczuwane już są na samym dole, czyli w portfelach obywatela, wyborcy z jednej strony napełnianego pustym pieniądzem z drugiej zaś drenowanej w sposób bezwzględny przez drożyznę i wszelką możliwą wygenerowaną sprytną politykę fiskalną — czytamy w dalszej części listu.
Lider „Solidarności” wspomniał również o „prawicowych oszołomach, cynikach i frustratach”, którzy dawno powinni „przejść do historii”.
— Odwagi! Zróbcie to i odsuńcie Kaczyzm od władzy. Pierwszy krok to zbliżające się wybory prezydenckie, a więc apeluję o odwagę w decyzji! Ratujcie Nasze Wspólne Zwycięstwo, Ratujcie Polskę! — apelował Wałęsa.
źródło: wpolityce.pl