Były prezydent Bronisław Komorowski rozmawiał z portalem OKO.press. Polityk wypowiedział się na temat majowych wyborów korespondencyjnych.
Bronisław Komorowski przy okazji w mocnych słowach obraził Polaków, którzy nie zgadzają się z jego zdaniem w temacie epidemii koronawirusa.
— Czuję się zobowiązany, by dzisiaj zapowiedzieć, że nie zamierzam brać udziału w wyborczej farsie, jaką będą wybory przeprowadzone w czasie epidemii i po niezgodnej z polskim prawem zmianie reguł wyborczych — deklarował Komorowski.
Były prezydent wyraził nadzieję, że to właśnie z pomocą Jarosława Gowina opozycja zablokuje wybory i odrzuci ustawę o głosowaniu korespondencyjnym. Dodał, że marzy mu się przegrana Jarosława Kaczyńskiego.
— Wiążę nadzieję z tym że w końcu ta bardziej umiarkowana część obozu rządzącego, skupiona wokół Jarosława Gowina, powiedziała nieodpowiedzialnym pomysłom Jarosława Kaczyńskiego wyraźne „nie”. Zakładam, że sejmowe głosowanie w sprawie wyborów korespondencyjnych Jarosław Kaczyński przegra — tłumaczył polityk.
Zdaniem rozmówcy portalu ostatnie znoszenie restrykcji związane jest jedynie z faktem, że zbliża się termin wyborów. Były prezydent nawiązał do historyjki o kozie rabina i obraził Polaków.
— Dla mnie to typowy chwyt psychologiczno-polityczny zaczerpnięty ze znanej anegdoty o kozie rabina. Władza, jak rabin z anegdoty, wyprowadza dzisiaj kozę z naszego życia, byśmy poczuli, choć na krótko ulgę i wdzięczność za odczuwany komfort po wielkim dyskomforcie ograniczeń z dni poprzednich. Kto głupi, ten to kupi! — mówił Komorowski.
źródło: wpolityce.pl
