Adam Nowak jest wokalistą i gitarzystą zespołu Raz Dwa Trzy. Mężczyzna rozmawiał z Marcinem Cichońskim w podcaście #PoStronieKultury dla Dziennika Gazety Prawnej i nie powstrzymał się przed krytyką rządu Prawa i Sprawiedliwości.
— Ja się poczułem zlekceważony jako obywatel, któremu ci ludzie nieprzestrzegający zasad, które sami wprowadzili, pokazali nam, którzy nie brali udziału w tych uroczystościach, gdzie mają te procedury i gdzie mają nas. Czyli głęboko gdzieś — powiedział wokalista zespołu Raz Dwa Trzy Adam Nowak.
Dalsza część jego wypowiedzi wybrzmiewała w podobnie oskarżycielskim tonie.
— Rządzący muszą sobie zdawać sprawę z tego, że pod pokrywką tego życia codziennego zaczyna kipić. I jeśli nie będzie włączony jakikolwiek wentyl bezpieczeństwa, to ta pokrywka uniesie się wysoko do góry — kontynuował gitarzysta.
Redaktor Cichoński nawiązał do obchodów 10 kwietnia, kiedy wielu polityków PiS nie pilnowało zasad bezpieczeństwa, chociażby wyznaczonej 2-metrowej odległości od siebie.
— Może nie do tego stopnia. Ja się poczułem zlekceważony jako obywatel, któremu ci ludzie nieprzestrzegający zasad, które sami wprowadzili, pokazali nam, którzy nie brali udziału w tych uroczystościach, gdzie mają te procedury i gdzie mają nas. Czyli głęboko gdzieś. Jestem tym faktem głęboko rozczarowany jako obywatel, który oczekiwałby… to są hipokryci, inaczej tego nie mogę nazwać, bo to jest szczyt hipokryzji nakazywać społeczeństwu wszelkie procedury, zresztą na własny koszt — bo nikt nam nie daje żadnych masek, a w sklepach mamy do dyspozycji rękawiczki, o których nie wiadomo czy przenoszą wirusa, czy go nie przenoszą. Gdyby to było zdarzenie jednorazowe, to by można było powiedzieć, że gdzieś po tej całej krytyce ci ludzie poszli po rozum do głowy. Ale nie poszli. Kilka dni później ważne osoby w państwie witają samolot bez żadnego trybu i bez żadnych procedur. Więc nie rozmawiamy już o przypadkowym zdarzeniu, tylko o recydywie. Jeżeli ta recydywa będzie się powtarzać, to ludzie wezmą to do serca i powiedzą: jeśli oni mogą, to my też — tłumaczył Adam Nowak.
źródło: tysol.pl