Małgorzata Kidawa-Błońska, która zasłynęła z wielu niezapomnianych wpadek, tym razem ponownie zaskoczyła. Okazało się, że wicemarszałek Sejmu poparła niektóre rozwiązania partii rządzącej i podobnie jak Borys Budka czy Kosiniak-Kamysz nie ukrywała tego przed mediami.
Kidawa-Błońska podczas rozmowy z Grzegorzem Kajdanowiczem w TVN przyznała, że Tarcza antykryzysowa, którą zaproponowało PiS, ma „bardzo wiele dobrych rozwiązań”.
Skąd takie pochwały z ust kandydatki KO na prezydenta? Czyżby zmieniła swoje poglądy polityczne i skłaniała się ku rozwiązaniom proponowanym przez partię Jarosława Kaczyńskiego?
— Mamy zapowiedź trzeciej tarczy, o której mówił Pan premier — zaczęła Kidawa-Błońska, odnosząc się do Tarczy finansowej.
Po chwili skłoniła się ku odpowiedzi, że pomysł ten jest naprawdę bardzo dobry, chociaż lekko opóźniony.
— Rzeczywiście w tej tarczy jest bardzo wiele dobrych rozwiązań, ale trochę za długo wszyscy na nią czekają. Pomoc jest dobra, kiedy jest szybka. Dla wielu firm za 3-4 tygodnie to będzie za późno. Ta sytuacja, w której jesteśmy wymaga szybkości wyjątkowo — przyznała wicemarszałek Sejmu.
źródło: wpolityce.pl