Gościem Roberta Mazurka na antenie RMF FM był Tomasz Siemoniak. Dziennikarz przywołał w rozmowie wypowiedź premiera dotyczącą stanu wprowadzenia klęski żywiołowej. Chwilę potem dodał jednak, że zacytował wypowiedź Donalda Tuska… Z 2010 roku.
Tomasz Siemoniak potwierdził w programie, że Platforma Obywatelska domaga się od rządu wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, co umożliwiłoby przesunięcie wyborów prezydenckich.
— Wy uważacie, że powinien zostać wprowadzony stan wyjątkowy — zauważył prowadzący.
— Stan klęski żywiołowej.
— Pan premier mówi tak: „wciąż nie uważam za konieczne wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, choć mamy klęskę żywiołową. Jej wprowadzenie oznaczałoby bowiem przesunięcie wyborów” — zacytował Mazurek.
— No to właśnie jest taka zdumiewająca retoryka, że czegoś co jest oczywiste… — zaczął odpowiadać Siemoniak. Wtedy dziennikarz dodał:
— Zapomniałem panu powiedzieć, że to był premier Tusk. Mówił tak 6 czerwca 2010 roku. Pan to powinien pamiętać, bo był pan wtedy w rządzie — powiedział Robert Mazurek ku wielkiemu zdumieniu swego dyskutanta.
https://twitter.com/XXXXXXX00128902/status/1247416325707829248
źródło: Fakty RMF FM