Socjolog prof. Jadwiga Staniszkis rozmawiała z „Wirtualną Polską” i poruszyła temat dotyczący pomysłów Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Koncepcja wicemarszałek Sejmu, aby zbojkotować wybory wyjątkowo jej się nie spodobała.
— Taki bojkot nie przyczyni się do tego, że wybory zostaną odwołane. Na pewno pogorszy za to ich jakość — powiedziała prof. Staniszkis.
Gość programu ocenił, że metoda kandydatki KO na prezydenta nie dość, że jest patologiczna, to jeszcze nieskuteczna. Prof. Staniszkis dodała, że to błąd i porażka w sytuacji, gdy PiS jak dotąd nie wprowadził jeszcze któregoś ze stanów nadzwyczajnych.
— Dlaczego PiS tak długo zwleka z podjęciem tej decyzji? Nie wiem. Myślę, że to błąd — dodała.
W opinii profesor rządzący mają świadomość powagi sytuacji, jednak „nie szanują zdolności społeczeństwa do myślenia”.
— PiS liczy na bierność i myślę, że ma rację. Ludzie się nie zbuntują — uważa kobieta.
źródło: dorzeczy.pl