„Jeśli żołnierze rosyjscy chcą przeżyć, to czas na ucieczkę” – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na wideo wygłoszonym w poniedziałkowy wieczór. Polityk dodał, że Ukraińcy „wypędzą okupantów do granicy, której linia się nie zmieniła”.
– Najeźdźcy dobrze o tym wiedzą. Jeśli rosyjscy żołnierze chcą przetrwać, to czas, aby uciekli, wrócili do domu. Jeśli boją się wrócić do Rosji, niech poddadzą się, a my zagwarantujemy im przestrzeganie wszystkich norm konwencji genewskich – wyjaśnił prezydent Ukrainy.
– Jeśli mnie nie posłuchają, zmierzą się z naszymi obrońcami, którzy nie spoczną, nim nie wyzwolą wszystkiego, co należy do Ukrainy – mówił ukraiński przywódca.
Armii ukraińskiej udało się zniszczyć rosyjskie składy amunicji i wyzwolić kilka wsi. Wszystko za sprawą kontrofensywy w obwodzie chersońskim na południu kraju.
W planach leży również odbicie Chersonia, które jest największym okupowanym przez Rosjan miastem.
Wojna na Ukrainie największym konfliktem w Europie od 1945 r.?
Władimir Putin wywołał największy konflikt zbrojny w Europie po II wojnie światowej. Na Rosję spadły surowe sankcje ze strony UE i USA, a także innych państw zachodnich.
Moskwa nie określa inwazji na Ukrainę po imieniu, lecz „specjalną operacją wojskową”. Ponadto domaga się od Kijowa „demilitaryzacji i denazyfikacji” kraju.
Jak donosi Ogólnorosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej, „specjalną operację wojskową” na Ukrainie poparło nawet 75 proc. Rosjan.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „PiS próbuje obrzydzić Polakom Unię Europejską”. Trzaskowski nie przebiera w słowach
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pokazał, jak strzela do podręcznika prof. Roszkowskiego. Nagranie obiegło sieć [WIDEO]
Źródło: Ukrinform / CNN / Reuters