Poseł Konfederacji Artur Dziambor od listopada zmaga się z zakażeniem koronawirusem. Parę dni temu jego stan pogorszył się, więc trafił do szpitala. Poseł poinformował zaniepokojonych internautów o tym, jak się czuje. Dodał, że jego hospitalizacja niestety jeszcze trochę zajmie.
Artur Dziambor w serii komentarzy na Twitterze skomentował swój stan zdrowia.
Parlamentarzysta w poniedziałek 16 listopada opublikował wpis o treści „Dzień dobry Polsko” wraz z linkiem do piosenki raperów Donia i Libera. Następnie wyjawił, że czuje się już lepiej i odpowiedział na wiele pytań swoich sympatyków.
— Tak, niestety, płuca w rozsypce. W szpitalu jeszcze trochę pobędę, ale powrót do formy to miesiące — napisał Dziambor.
Poseł Konfederacji, który do niedawna pozostawał mocno sceptyczny w kwestii epidemii i wprowadzania obostrzeń w gospodarce, teraz twierdzi, że koronawirus może być groźny: — Groźny, gdy ma się pecha tak jak ja — dodał.
źródło: wprost.pl