Premier Viktor Orban w związku ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi na Węgrzech, podsumował w swoim przemówieniu ubiegły rok 2021.
Polityk zwrócił uwagę, na efekty wprowadzonego w listopadzie ubiegłego roku limitu cen paliw, wynikającego ze wzrostu cen energii.
— Limit cen (paliw) zdał egzamin i dlatego przedłużymy go o kolejne trzy miesiące — powiedział Orban.
Przewodniczący Fideszu mówił o skutecznej walce rządu z pandemią, przywróceniu 13 emerytury, zwolnieniu z podatku dochodowego osób poniżej 25. roku życia oraz podwyższeniu pensji minimalnej o 20%.
W swoim wystąpieniu zwrócił również uwagę na walkę z inflacją, a mianowicie limit cen paliw i niektórych artykułów spożywczych, a także zamrożenie odsetek kredytów hipotecznych na poziomie z końca października.
Jego zdaniem, wysokie ceny energii będą dalej trwać przez najbliższe lata, natomiast Węgry są na to przygotowane dzięki długoterminowemu porozumieniu, z rosyjskim koncernem Gazprom na dostawy gazu.
3 kwietnia rozegra się gra o najbliższe wybory parlamentarne na Węgrzech. Według Orbana będzie to trudna walka, ponieważ wygrana opozycji narazi naród na ryzyko, jakie ma za sobą nieść utracenie wyżej wymienionych efektów oraz otwarcie granic.
Zobacz również: Dziennikarz TVP Info wywołał burzę: „Możemy luzować” [WIDEO]
źródło: wp.pl, money.pl
