W stolicy Armenii miał miejsce w czwartek szczyt Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. Uczestniczyli w nim Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenka.
Premier Armenii Nikol Paszynian nie podpisał projektu deklaracji Rady Bezpieczeństwa Zbiorowego OUBZ. Wywołał tym samym nerwowe zachowanie u obu polityków.
Prezydent Rosji najwyraźniej nie spodziewał się takiej reakcji ze strony premiera Armenii. Ten jako przyczynę swojej decyzji wskazał fakt, że w czasie wrześniowego ataku Azerbejdżanu na Armenię państwa OYBZ nie wywiązały się ze swoich zobowiązań i nie pomogły Armenii.
– Brak jasnej politycznej oceny sytuacji przez OUBZ i brak podjęcia powyższej decyzji może oznaczać nie tylko odmowę przez OUBZ zobowiązań sojuszniczych, ale także zostać zinterpretowany przez Azerbejdżan jako zielone światło od OUBZ dla dalszej agresji przeciwko Armenii. A to jest sprzeczne nie tylko z literą, ale także z duchem i znaczeniem podstawowych dokumentów OUBZ – mówił Paszynian.
Sieć obiegło nagranie, na którym widać spotkanie przywódców OUBZ i odmowę ormiańskiego premiera. Wyraźnie zdenerwowany Władimir Putin rzucił długopisem na stół. Tymczasem Aleksandr Łukaszenka bezradnie rozłożył ręce.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Aktywistka wdarła się na scenę. Tusk zaskoczony [WIDEO]
Nikol Pashinyan refused to sign a declaration following the Collective Security Treaty Organization (CSTO) summit.
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) November 24, 2022
In fact, it means that the CSTO has collapsed completely.
Putin dropped his pen, Lukashenko is shocked. pic.twitter.com/lqPwusW4Gi
źródło: Twitter