Sylwia Spurek pochwaliła się w mediach społecznościowych swoim zaangażowaniem w sprawę palącej kwestii poprawki dotyczącej uregulowania nazewnictwa produktów wegańskich na rynku europejskim.
Sylwia Spurek wykazała się wyjątkowo niewielkim wyczuciem tematu, informując internautów o prowadzonej przez siebie batalii w kwestii zakazu używania nazw „burger” lub „parówka” na określenie produktów wegańskich, imitujących te prawdziwe, z zawartością mięsa i innych, niekonsumowanych przez wegan składników:
— Dziś na grupie roboczej S&D w ramach komisji AGRI ponownie poruszyłam kwestię poprawki tzw. veggie burger. Poprawka dot. zakazu używania nazw typu burger, kiełbasa, pasztet w odniesieniu do produktów roślinnych. Godzi to w prawa konsumentek/tów i producentek/tów tychże produktów — zaznaczyła eurodeputowana wybrana z list „Wiosny” Roberta Biedronia.
Poniżej zamieściliśmy stosunkowo niewielką (oraz pozbawioną wulgaryzmów) część odpowiedzi internautów na tweet eurodeputowanej z Poznania.
Dziś na grupie roboczej S&D w ramach komisji AGRI ponownie poruszyłam kwestię poprawki tzw. veggie burger. Poprawka dot. zakazu używania nazw typu burger, kiełbasa, pasztet w odniesieniu do produktów roślinnych. Godzi to w prawa konsumentek/tów i producentek/tów tychże produktów.
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) March 30, 2020
Te wpisy powodują, że jeszcze bardziej nabieram przekonania, że Unia powinna przestać istnieć w tej formie.
— Anna K.🇵🇱☕✝️#BabiesLivesMatter (@Anna2_Barbara) March 30, 2020
Przepraszam, czy Pani jest normalna? Może podfrunie Pani bliżej Ziemi i zobaczy, że w tym momencie ludzie mają prawdziwe problemy w zw.z pandemią, choroby, zgony, utrata pracy, brak stabilności życiowej.
— Magdalena Matusiak-Frącczak 🦉🇵🇱🇪🇺 (@madziamf) March 30, 2020
Szanowna Pani Doktor. To jest straszne jak oderwana jest Pani od problemów ludzi, Pani wyborców….
— Inferno (@Inferno889) March 30, 2020
Ludzie tracą pracę, zamykają firmy, inni chorują, albo umierają i ostatnią rzeczą, o której pomyślą, to nazwa burgera, bo nie będzie ich na niego stać!
Proszę zejść na ziemię, bo mamy tutaj bardziej palące problemy.— Tamara #FBPE 🇵🇱🇪🇺🌍 (@Tamara10612) March 30, 2020
— Jak czytam ta pani wpisy, to nie mięso, a mięsem chce się rzucić… Da pani ludziom żyć…I tak przes**ne wszyscy mamy… Niech pani zrobi w końcu coś pożytecznego… Kawał jakiś opowie… Poprawi humor ludziom… — zalecił użytkownik Twittera.
— Sylwio też niewolno używać nazwy HOD DOG bo to godzi w dobre imię psów — padła drwina.
— Proszę usunąć konto — zaapelowała internautka.
— I oddać mandat. I nigdy nikomu nie mówić „zostałam wybrana z Poznania” — dodał szybko dziennikarz „Do Rzeczy” Wojciech Wybranowski.
— Pani chyba żartuje. W Europie mamy najpoważniejszy w tym stuleciu kryzys gospodarczo-humanitarny, a Pani zajmuje się własnymi, partykularnymi interesami? Gdzie jest Masłow, proszę państwa? — zapytał retorycznie oburzony użytkownik Twittera.
— Coraz częściej słyszy się opinie, że UE na niewiele przydaje się jej obywatelom w trudnym czasie epidemii. Pani wpis jest mocnym argumentem, że tak istotnie jest — zauważyła inna użytkowniczka serwisu.
— Czekam na uregulowanie kwestii wyższości majonezu Kieleckiego nad majonezem Winiary. To pilne. Wkrótce święta — wyszydził ktoś jeszcze.
— Pani jest nieodpowiedzialna i wykorzystuje mandat dany przez wyborców do promowania osobistych, bardzo osobliwych i często sprzecznych z elementarną logiką poglądów. Nie rozumie Pani po co została wybrana. Proszę złożyć mandat i nie przynosić nam więcej wstydu — pojawił się apel.
— Za rogiem umierają ludzie… Szacunek za wyczucie tematu! — zakpił ktoś inny.
Jak czytam ta pani wpisy, to nie mięso, a mięsem chce się rzucić…
Da pani ludziom żyć…I tak przesrane wszyscy mamy… Niech pani zrobi w końcu coś pożytecznego… Kawał jakiś opowie…Poprawi humor ludziom…— Piotr Wołosik (@PiotrWolosik) March 30, 2020
https://twitter.com/Apsik48425889/status/1244676718784385030
Proszę usunąć konto.
— Anna Czytowska (@AnnaCzytowska) March 30, 2020
I oddać mandat. I nigdy nikomu nie mówić "zostałam wybrana z Poznania". I…
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) March 30, 2020
Jak takimi pierdołami i podobnymi, zajmuje się od lat Bruksela, to nie dziwi, że nie potrafi reagować na epidemię
— MarekM 🇵🇱 (@Marek_M_) March 30, 2020
https://twitter.com/PabloMo09825801/status/1244687902459772928
Głupota ma pewien urok, ale do czasu.
— Marek Oponczewski (@m_oponczewski) March 30, 2020
Czekam na uregulowanie kwestii wyższości majonezu Kieleckiego nad majonezem Winiary. To pilne. Wkrótce święta.
— Izabela Nottowska (@Notoryczna) March 30, 2020
Pani jest nieodpowiedzialna i wykorzystuje mandat dany przez wyborców do promowania osobistych, bardzo osobliwych i często sprzecznych z elementarną logiką
poglądów
Nie rozumie Pani po co została wybrana. Proszę złożyć mandat i nie przynosić nam więcej wstydu— Tata PrzeMisia (@tata_przemisia) March 30, 2020
Coraz częściej słyszy się opinie, że UE na niewiele przydaje się jej obywatelom w trudnym czasie epidemii. Pani wpis jest mocnym argumentem, że tak istotnie jest.
— Alina Petrowa (@AlinaPetrowaW) March 30, 2020
https://twitter.com/Jowita57258164/status/1244687767860363264
Pani chyba żartuje. W Europie mamy najpoważniejszy w tym stuleciu kryzys gospodarczo-humanitarny, a Pani zajmuje się własnymi, partykularnymi interesami? Gdzie jest Masłow, proszę państwa?
— Jacek Siminski (@JacekSiminskiAV) March 30, 2020
źródło: