Stuhr wraca do zdrowia i u Lisa atakuje PiS: „Chodzi tylko o dostęp do koryta”

Jerzy Stuhr zmagał się do niedawna z dużymi problemami zdrowotnymi. Okazuje się, że aktor czuje się już lepiej i właśnie opuścił szpital. W wywiadzie z Tomaszem Lisem opowiedział o przebytym udarze i przy okazji nawiązał do polityki.

Jerzy Stuhr po wyjściu ze szpitala udzielił pierwszego wywiadu i zaatakował wyborców PiS, prezydenta Dudę oraz Jarosława Kaczyńskiego.

Aktor zaprzeczył podejrzeniom, jakoby stan jego zdrowia był reakcją na zwycięstwo Andrzeja Dudy.

— Czysty przypadek. Jak robię dzisiaj retrospekcję, to była fatalna niedziela. Ledwo się do szkoły dowlekłem, gdzie głosowaliśmy. Wynik wyborów aż tak mnie nie zaskoczył — odparł gość Tomasza Lisa.

Po chwili dodał, że wynik wyborczy wcale go nie zaskoczył.

— Chyba tak musi być, jak się komuś da do ręki pieniądze. I wtedy widzę w relacji obywatel-państwo obywatel chce, żeby mu dać. Widzę, że ludzie tak to rozumieją — podkreślił.

W dalszej części rozmowy aktor ocenił, że Polska wcale nie jest przegrana.

— Ale istnieje w ludziach potrzeba dumy z Polski i to druga strona ją zawłaszczyła — stwierdził Stuhr.

Zobacz również: Beata Pawlikowska pilnie wysłana na kwarantannę. Niczym się jednak nie przejmuje: ” Kiedy jestem wolna od strachu…”

Ponadto wypowiedział się na temat słów Janusza Gajosa, który w ostatnich dniach atakował PiS.

— Dla nich jestem tylko komikiem. Janusz Gajos jest wielkim artystą i jego wielkości nikt nie podważy. Jego dzieło pozostanie dla kultury w Polsce, a miernoty odejdą w nicość. I właśnie dlatego Gajos ma prawo powiedzieć, co myśli o tym kraju, w którym żyje i tworzy — podkreślił aktor.

Na koniec sam uderzył w prezesa PiS i ocenił, że partia rządząca to amatorzy.

— Chodzi tylko o dostęp do koryta. Pan Kaczyński dokładnie wie, że tej gromadce trzeba sianka dać. I tyle — powiedział Stuhr.

źródło: wpolityce.pl