Z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badania Opinii i Marketingu we Francji wynika, że większość obywateli tego kraju nie jest religijna i nie wierzy w Boga.
Trend ten postąpił szczególnie w ostatnich latach i coraz więcej Francuzów deklaruje się obecnie jako osoby niewierzące. Jeszcze w 2004 roku w Boga wierzyło 55 proc. społeczeństwa. W 2021 roku do wiary przyznało się jedynie 49 proc.
Większość osób z tej grupy to osoby w wieku co najmniej 65 lat. 58 proc. z nich deklaruje, że wierzy w Boga. Najgorzej przedstawia się sytuacja wśród obywateli w wieku 35-49 lat. Osoby wierzące w tym przedziale wiekowym to jedynie jedynie 45 proc.
Zaledwie 38 proc. ankietowanych powiedziało, że „często lub od czasu do czasu” wspomina o religii w swoim gronie rodzinnym, a tylko 29 proc. rozmawia o niej z przyjaciółmi.
W 2009 roku 58 proc. badanych prowadziło rozmowy o religii z rodziną, a 49 proc. z przyjaciółmi.
Z badania jednoznacznie wynika, że tematy religijne są częściej podnoszone przez osoby wierzące. W grupie tej nawet 74 proc. respondentów robi tak często lub bardzo często z rodziną, a 63 proc. ze swoimi przyjaciółmi.
18 proc. ankietowanych podejmuje się rozmów na tematy duchowe i religijne z kolegami z pracy.
W sondażu zapytano również: „czy epidemia COVID-19 zbliżyła Cię do praktyki religijnej?”. Na to pytanie pozytywnie odpowiedziało 40 proc. katolików, 6 proc. katolików niepraktykujących oraz 51 proc. muzułmanów.
Poruszono także kwestię pożaru paryskiej katedry Notre-Dame z 15 kwietnia 2019 roku. Jak się okazuje, 79 proc. ankietowanych Francuzów przyznało, że ten incydent nie wpłynął na ich sytuację duchową.
41 proc. jest zdania, że papież Franciszek „raczej dobrze” walczy o przestrzeganie wartości chrześcijańskich, natomiast w 2016 roku było to jeszcze 64 proc.
W 2007 roku 62 proc. Francuzów twierdziło, że „wszystkie religie są równe”, a aktualnie uważa tak 54 proc. badanych.
Zobacz również: Wielki skok Konfederacji. W najnowszym sondażu dogania Polskę 2050
źródło: DoRzeczy.pl