Irlandzki dziennikarz Kevin Doyle podzielił się z internautami zdjęciem na którym widnieje cena za bardzo skromne śniadanie na lotnisku w Dublinie. Jego wpis wywołał prawdziwą burzę. Internauci byli naprawdę zniesmaczeni.
Szalejąca drożyzna dotyka wiele krajów. Osoby, które chciałby wyjechać na wakacje muszą liczyć się z tym, że bilety, wyżywienie, czy ceny noclegów poszybują w najbliższym czasie w górę.
Przekonał się o tym irlandzki dziennikarz Kevin Doyle, który udostępnił internautom pewne zdjęcie. Pokazał na nim ile musiał zapłacić za bardzo skromny posiłek na lotnisku w Dublinie.
Za dwie kiełbasy, kromki chleba tostowego, dwie filiżanki herbaty oraz butelkę wody zapłacił 18 euro, czyli w przeliczeniu na złotówki 88 zł. Dziennikarz nie krył swojego oburzenia.
— Lotnisko w Dublinie pozbyło się kolejek do kontroli bezpieczeństwa – ale śniadanie to inna historia. Bez bekonu, bez ciastek… i 18,65 euro za ten wybór dla smakoszy — napisał Doyle.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wyciekła tajna notatka z 2008 roku! Rosjanie chcieli Tuska? „Zneutralizować wypowiedzi Kaczyńskiego”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Możemy go spotkać w polskich lasach. Leśnicy ostrzegają: Patrzcie pod nogi
Dublin Airport has sorted out the security queues – but breakfast is another story. No bacon, no pastries… and €18.65 for this gourmet selection. pic.twitter.com/20Rm9vvR9c
— Kevin Doyle (@KevDoyle_Indo) April 25, 2022
How much would you pay for a Hot Dog ? Well, @DublinAirport , it wll cost you the princely sum of €12 ! Anyone beat that ? 🤷🤭 pic.twitter.com/ji5aQL40we
— Seán Kelly MEP (@SeanKellyMEP) March 14, 2022
źródło: Twitter