Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz naraziła się wielu osobom za to, że nie skrytykowała zniszczenia biura PiS w Gdańsku. Włodarz miasta nie tylko w ten sposób okazała lekceważący stosunek.
Ponadto pozowała do zdjęć na tle zdewastowanego budynku z dłonią ułożoną w charakterystycznym geście zwycięstwa. Działania polityk w ostrych słowach skomentował radny PiS z Kraśnika Jarosław Jamróz.
Wpis pojawił się na profilu szczecińskiego radnego Dariusza Mateckiego.
— Prezydent Gdańska pozuje przed zdewastowanym biurem gdańskiego PiS-u. Daje polityczne przyzwolenie na dewastację miasta? Publiczne bazgroły? Wybijanie szyb? — napisał Matecki.
— Co to za dz***a tak się rozkraczyła? — zapytał Jamróz, komentując zdjęcie.
Zobacz również: Przemysław Czarnek o nauce zdalnej. Zdradził, do kiedy to wszystko potrwa
Wpis ten został szybko usunięty, a Jamróz nie zamierza za swoje słowa przepraszać. W rozmowie z Onetem dodał, że nie miał pojęcia, że kobieta uwieczniona na zdjęciu jest prezydentem Gdańska.
— To było spowodowane emocjami, gdzie w czasie strajków były używane nieocenzurowane słowa w kierunku polityków PiS. Akurat nie skojarzyłem tego z prezydent Gdańska. Nie wiedziałem, że to ona — usprawiedliwiał się Jamróz.
Prezydent Gdańska pozuje przed zdewastowanym biurem gdańskiego PiS-u. Daje polityczne przyzwolenie na dewastację miasta? Publiczne bazgroły? Wybijanie szyb?
Opublikowany przez Dariusza Mateckiego Piątek, 6 listopada 2020
źródło: dorzeczy.pl