Dziś mija 8 odni od początku wojny na Ukrainie. Prezydent Rosji Władimir Putin wygłosił wystąpienie w rosyjskich mediach, podczas którego skierował swoją wypowiedź do sąsiadów Rosji, aby nie eksalowali napięcia i utrzymywali pokojowe relacje z jego krajem.
Rosyjskie media informują o atakach i agresji ze strony Ukrainy, co raczej nie ma nic wspólnego z prawdą, a jest tylko i wyłącznie częścią wojny informacyjnej oraz propagandowej, jaką prowadzi Federacja Rosyjska rządzona przez Władimira Putina. Jego zdaniem, Rosja broni tylko swojego interesu i obowiązków, a kraje, które z nią sąsiadują, otrzymały od niego radę, by nie eskalować konfliktu i nie wprowadzać żadnych ograniczeń.
W czwartek 3 marca odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, podczas którego Władimir Putin mówił o tym, że Ukraina i Rosja to jeden naród. W ten sam dzień prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zorganizował konferencję prasową, w której zapraszał Putina do bezpośrednich rozmów, a także podkreślał walkę swojego narodu o wolność.
Putin uważa, że operacja wojskowa na Ukrainie, idzie w zamierzonym przez niego kierunku. Najnowsze dane ukraińskiego sztabu generalnego, które dotyczą strat poniesionych przez rosyjskie wojska, podają coś zgoła innego. Od początku inwazji na Ukrainę zginęło 9,1 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Rosjanie ponoszą również duże straty, jeśli mówimy o zniszczonym sprzęcie. Na ten moment stracili 251 czołgów, 939 bojowych wozów opancerzonych, 404 pojazdy i 18 dział.
ZOBACZ TEŻ: Andrzej Duda: Staliśmy się celem cynicznej rosyjskiej propagandy i dezinformacji
ZOBACZ TEŻ: Doradca Zełenskiego: Jest porozumienie w jednej sprawie
Źródło: wp.pl
