Małgorzata Kidawa Błońska była gościem Trójki Polskie Radio. Jest zdania, że w służbie zdrowia potrzebne są konkretne, zauważalne zmiany, które będą możliwe tylko wtedy, gdy partia rządząca zostanie odsunięta od władzy. Znana polityk sprzeciwia się obecnej władzy i jej rządom. Patrzy optymistycznie w przyszłość i wierzy, że prawdziwe, dobre zmiany w służbie zdrowia są możliwe.
Podczas rozmowy z dziennikarką zaczęła snuć wizje, które mogłyby wejść w życie za sprawą PO/KE.
„Będzie sprzątanie w służbie zdrowia, ale także w oświacie” – zaczęła redaktor prowadząca.
„Ale także pokazywanie tego, jak my to widzimy, bo sprzątanie jedno, a budowanie drugie. Trzeba budować już naprawdę służbę zdrowia taką, żeby nie było kolejek do lekarza, żeby ludzie wiedzieli, jakie są procedury, żeby były recepty i żeby było wiadomo, które leki są refundowane, a które nie. Żeby to było jasne, proste i czytelne.” – wyliczyła szybko wicemarszałek Sejmu. Kidawa Błońska nie zdaje sobie jednak sprawy, że wszystkie te punkty są niezwykle trudne do zrealizowania w bieżących warunkach. Same obietnice i dostrzeganie problemów niewiele zmienia.
Chcecie się pośmiać?????
Marsz. Kidawa Błońska o tym jak będzie wyglądała służba zdrowia po PiSie????
-Trzeba budować sł. zdr. żeby nie było kolejek do lekarza, …. żeby była jasność procedura zapisywania się do kolejek???????? /których przed chwilą miało nie być/, żeby były recepty???????? pic.twitter.com/3ihBMMS0Nq— PikuśPOL ???????? ???? (@pikus_pol) 27 czerwca 2019
twitter.com