Poszerzyła się lista „krajów nieprzyjaznych” wobec Rosji. O szczegółach opowiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, który wyjaśnił, co to w rzeczywistości oznacza dla tych państw. A także dla wszystkich pozostałych, które zajmują miejsce na liście od dłuższego czasu.
Na liście znalazły się teraz: Dania, Chorwacja, Grecja, Słowenia i Słowacja.
– Umieszczenie na liście krajów nieprzyjaznych pociąga za sobą obniżenie poziomu kontaktów – powiedział Dmitrij Pieskow, komentując piątkową decyzję rosyjskiego rządu.
Polityk nie przebierał w słowach i ostrzegł, że wspomniany status tych państw będzie ze sobą niósł poważne konsekwencje.
– Wiąże się to z ograniczeniami w rekrutacji personelu do placówek konsularnych i dyplomatycznych. Oczywiście dla tych krajów mogą być inne konsekwencje – mówił Pieskow.
– Lista zatwierdzona przez rząd nie jest ostateczna i biorąc pod uwagę trwające wrogie działania obcych państw skierowane przeciwko rosyjskim misjom za granicą, może zostać rozszerzona – przekazał rosyjski rząd.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie ukończył jeszcze 30 lat, a już został profesorem. Kim jest Mateusz Hołda?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie uwierzysz, jak tańczył Lewandowski. Nagranie hitem sieci [WIDEO]
źródło: DoRzeczy